W 2011 roku pod koniec wakacji polecieliśmy na dwa tygodnie do Turcji. Zdecydowaliśmy się na wyjazd z biurem podróży Rainbow Tours i na wycieczkę objazdową ‘Smak Orientu’, podczas której zwiedziliśmy wiele znanych miejsc, a także mogliśmy wypocząć w Riwierze Tureckiej.
Dzień po przylocie do Antalyi mieliśmy wolny, natomiast drugiego dnia wcześnie rano wyruszyliśmy w podróż. Pierwszym, fascynującym miejscem, które odwiedziliśmy w Turcji były Pamukkale. Te słynne, wapienne tarasy nazywane są również ‘Bawełnianą Twierdzą’ z racji na ich kolor. Fantastycznym doświadczeniem było pochodzenie po tych białych tarasach i zanurzenie się w gorących źródłach, jednak było bardzo tłumnie przez, co trudno było znaleźć dla siebie miejsce i się zrelaksować.
Tego dnia odwiedzamy również pobliskie ruiny Hierapolis, które były antycznym uzdrowiskiem, a także ruiny w Efezu, które są jednym z najlepiej zachowanych antycznych miast na świecie.
Trzeciego dnia w Turcji pojechaliśmy zwiedzać Pergamon, gdzie zwiedziliśmy robiący ogromne wrażenie teatr, a także akropol oraz świątynię Trajana. Pojechaliśmy również do starożytnej Troi, a także zobaczyliśmy replikę konia trojańskiego, który pojawił się w filmie ‘Troja’.
Kolejnego dnia byliśmy już w Stambule. Zwiedziliśmy takie atrakcje, jak: rzymski Hipodrom, Błękitny Meczet, a także Hagia Sophia oraz pałac Topkapi. Nie zabrakło nam również czasu na zrobienie zakupów na krytym bazarze.
Piąty dzień naszej podróży po Turcji spędzamy przede wszystkim na zwiedzaniu Kapadocji. Według nas jest to najpiękniejsze miejsce, które do tej pory zobaczyliśmy w Turcji. Nieprawdopodobne formacje skalne, podziemne labirynty, tunele, wydrążone w tufie miasta i kościoły – coś pięknego! Jednak najpierw zatrzymaliśmy się w Ankarze, gdzie zwiedziliśmy Mauzoleum Ataurka, a następnie zrobiliśmy przystanek nad słonym jeziorem Tuz Gölü.
Zwiedziliśmy również Konyę, czyli ojczyznę Mevlany, który założył zakon derwiszy. Mieliśmy okazję podziwiać ich niezwykle widowiskowy taniec, podczas którego próbują zbliżyć się do Boga.
Drugi tydzień pobytu w Turcji spędziliśmy nad morzem w Alanyi.
5 komentarzy
Fajne zestawienie! Chcialabym kiedys tam pojechac
Widziałam tylko Stambuł i byłam zachwycona – mam nadzieję, że kiedyś zobaczę coś więcej bo oczywiście zdaję sobie sprawę, że Stambuł jest świetny ale chyba mało reprezentatywny dla całego kraju.
W sumie z dużych miast to Stambuł najpiękniejszy i naprawdę robi mega wrażenie! Żałuję, że nigdy nie miałam okazji pochodzić po dachach! 😉
ostatnio coraz bardziej chodzi za mną Turcja i chyba za rok w końcu tam wrócę. Póki co byłam jedynie w Stambule i mam wielki niedosyt. I kilka miejsc z Twojej listy zdecydowanie za mną chodzi (m.in. Kapadocja czy Konya), z kolei o takim Jeziorze Tuz pierwsze słyszę!
Akurat żadne z tych miejsc nie leży na północy Turcji (a w czasie jednej z następnych podróży chcielibyśmy eksplorować głównie północ, bo główny cel to Kaukaz), ale dzięki za info, przydatny post 🙂