Polsat Play zaprosił nas do wzięcia udziału w programie “Polacy za granicą” i nie mogliśmy odmówić. W programie oprowadziliśmy widzów po naszych ulubionych miejscach w Reykjaviku, a w dzisiejszym tekście – oprócz mnóstwa zdjęć – powiemy wam, jak ten program wygląda od kuchni!
Filmy o podróżach i życiu w Islandii znajdziesz tutaj: Subskrybuj
Nagrania trwały pół dnia od 16:00 do 21:00, a ekipa liczyła trzy osoby w tym prowadzący – dziennikarz Tomasz Florkiewicz. Nasze wystąpienie było uzgodnione kilkanaście dni wcześniej, a przygotowania polegały na tym, że opracowaliśmy plan zwiedzania (nie tylko dla nas), który będzie atrakcyjny dla widza. Wypunktowaliśmy fajne miejsca, ciekawe informacje i wszystko ułożyliśmy w wygodnej do nagrywania kolejności.
Podróż po Reykjaviku zaczęliśmy od naszego ulubionego miejsca w mieście, czyli Doliny Elliðaárdalur. To tutaj się przedstawiliśmy, powiedzieliśmy co na Islandii robimy oraz… szukaliśmy królików! Udaliśmy się też na grzybobranie, wspomnieliśmy o Polakach na Islandii, a także o naszym ślubie (byliśmy dopiero dwa dni po!).
Następnie pojechaliśmy do centrum miasta. Obowiązkowym punktem był kościół Hallgrímskirkja, z którego mogliśmy pokazać wam przepiękny widok na Reykjavik. Na Grandi wstąpiliśmy do knajpki Sjávarbarinn, gdzie ekipa zjadła rybki po islandzku, a następnie do sklepu spożywczego Nettó, gdzie przedstawiliśmy ceny podstawowych produktów spożywczych na Islandii. Zabraliśmy was też do naszego mieszkania i zdradziliśmy wam, czy wracamy do Polski…
Ciekawostką dla was może być to, że wszystkie sceny nagrywaliśmy po trzy razy (na wszelki wypadek, gdyby coś się miało nie nagrać) oraz to, że ekipa kręciła odcinek bezlusterkowcem, a nie wielką kamerą telewizyjną. Oczywiście kilka scen nie weszło do odcinka. Podczas nagrań towarzyszyła nam mama Diany oraz nasz syn, których również możecie zobaczyć w programie.
Dostaliśmy bardzo pochlebne komentarze na temat naszego wystąpienia w telewizji, za co oczywiście serdecznie dziękujemy! My odcinek obejrzeliśmy dopiero kilka dni temu i jesteśmy bardzo z niego zadowoleni! Była to dla nas super przygoda! Jeżeli nie mieliście okazji zobaczyć tego odcinka w telewizji, to możecie oglądnąć nagranie tutaj: Polacy za granicą odc. 3.
Na koniec musimy podkreślić, że za komentarze, montaż i wydźwięk odcinka odpowiedzialna jest telewizja.
Wciąż tu jesteś? To chyba znaczy, że spodobała Ci się nasza praca! Będzie nam jeszcze milej, kiedy dasz nam o tym znać! 👉 Może zostawisz komentarz? Możesz anonimowo! Dla nas to naprawdę wiele znaczy! 👉 Może dołączysz do naszego instagramowego świata, w którym jesteśmy każdego dnia? 👉 Może polubisz nasz fanpage, gdzie dajemy znać o każdej nowej publikacji? 👉 Może zasubskrybujesz nasz kanał na YouTube, gdzie wrzucamy pozytywne vlogi? 👉 Może dołączysz do naszego newslettera? Warto, bo wysyłamy prezenty! Pozostańmy w kontakcie! Nasz Mały Świat tworzymy razem!