Nasz Mały Świat
  • STRONA GŁÓWNA
  • NASZA ISLANDIA
    • EMIGRACJA I ŻYCIE
    • RODZINNE PODRÓŻE
    • NASZA ISLANDIA YOUTUBE
    • BLOG GEOISLANDIA
  • NASZE PODRÓŻE
    • AFRYKA
    • AZJA
    • EUROPA
    • KARAIBY
    • PODRÓŻNICZE PORADNIKI
  • NASZA RODZINA
    • CIĄŻA
    • DZIECKO
    • MAMA I TATA
  • NASZE ŻYCIE
  • POZNAJ NAS
  • WSPÓŁPRACA
  • SKLEP

Geoturystyka na Islandii

📍 Krater Eldborg na płw. Snæfellsnes w zachod 📍 Krater Eldborg na płw. Snæfellsnes w zachodniej części Islandii.

Świetny pomysł na rodzinny spacer, który zajmie około dwóch godzin. Dojazd z Reykjavíku to niecałe półtorej godziny.

Szlak jest dobrze oznakowany i w większości prowadzi po płaskim, przez rozległe pole lawowe, które obecnie jest delikatnie zarośnięte krzewami. Małe schody - w sensie przenośnym i dosłownym -  zaczynają się pod samym kraterem, gdzie właśnie trzeba się zacząć wspinać. Zamontowano łańcuchy, także jest wygodnie. Z małymi dziećmi bardzo ostrożnie, trzeba asekurować, ewentualnie można założyć dziecku uprząż. My z prawie 5-letnim Kajtkiem daliśmy radę. 😉

#Islandia #iceland #westiceland #snæfellsnes #geoislandia
📍Park Narodowy Þingvellir znajduje się nie wi 📍Park Narodowy Þingvellir znajduje się nie więcej niż 50 km od Reykjavíku i jest jedną z trzech głównych atrakcji najsłynniejszej trasy turystycznej w Islandii, czyli Złotego Kręgu. Uważany jest za jedno z najważniejszych miejsc dziedzictwa kulturowego Islandii oraz symbol unikatowej w skali świata geologii tego kraju.

Fragment nowego wpisu, który właśnie ukazał się na geoislandia.pl 👇

Islandia jest wyspą znajdującą się w północnej części Oceanu Atlantyckiego. Przez Atlantyk – od bieguna do bieguna – przebiega rozbieżna granica płyt kontynentalnych (płyty Północnoamerykańskiej i Eurazjatyckiej), którą tworzy tzw. Grzbiet Śródatlantycki. Jest to długa na kilkanaście tysięcy kilometrów dolina ograniczona pasmami górskimi, które budowane są przez erupcje podwodnych wulkanów. Jak sama jego nazwa wskazuje, grzbiet ten przebiega po dnie oceanu, jednak właśnie na Islandii wynurza się na jej powierzchnię. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że Islandię buduje plama gorąca, która przy okazji wyniosła ten grzbiet właśnie na powierzchnię wyspy. Dzięki temu przebywając w Þingvellir mamy szansę zobaczyć, jak wygląda grzbiet śródoceaniczny i tym samym suchą stopą pochodzić po dnie oceanu, a także przekonać się, jaki wpływ na życie człowieka oraz oczywiście krajobraz wyspy, ma ta potężna siła pochodząca z wnętrza Ziemi.

#Islandia #parknarodowy #thingvellir #thingvellirnationalpark #southiceland 

@thingvellir_national_park 
@southiceland
Forest Lagoon (Skógarböðin) to nowe kąpielisko Forest Lagoon (Skógarböðin) to nowe kąpielisko geotermalne w Islandii, które znajduje się w Akureyri - naprzeciwko miasta, czyli po drugiej stronie fiordu, tuż przy drodze nr 1. 

Jego nazwa nawiązuje do jednego z największych atutów tego regionu, czyli lasów.

Natomiast sama laguna powstała dzięki przypadkowemu natknięciu się na żyłę wody geotermalnej, podczas budowy nowego tunelu. Był konkurs na to, jak ją wykorzystać i wygrał pomysł budowy kąpieliska.

Uważam, że Akureyri potrzebowało tej atrakcji! Kameralne, zielone, przyjemne miejsce.

Ta sama woda zasila "sekretne" źródło geotermalne na zboczu fiordu - napisałam o nim w pierwszym wpisie na Geoislandii. 😉

#islandia #iceland #akureyri #forestlagoon #skógarböðin
📍 Jezioro Lagarfljót jest najdłuższym i jedn 📍 Jezioro Lagarfljót jest najdłuższym i jednym z największych jezior w Islandii. Nas oczarowało tak bardzo, że Egilsstaðir - największe miasteczko na wschodzie Islandii, które usytuowane jest właśnie nad tym jeziorem - stało się naszym corocznym miejscem wypoczynkowym. ❤️

P.S. Lagarfljót zamieszkiwane jest przez potwora morskiego Lagarfljótsormurinn, który ostatnio widziany był w 2012 roku.🐉

#Islandia #iceland #easticeland #lagarfljót #geoislandia
📍 Półwysep Stokksnes z widokiem na masyw gór 📍 Półwysep Stokksnes z widokiem na masyw górski Vestrahorn to piękna widokowo atrakcja znajdująca się nieopodal miasteczka Höfn na wschodzie Islandii. Jest to jeden z obowiązkowych punktów wśród fotografów odwiedzający Islandię. 

Miejsce to ma dogodną lokalizację, a także sam dojazd, ale dostęp na półwysep jest płatny. 

#Islandia #geoislandia #polacynaislandii #iceland #easticeland
📍 Kryształowa jaskinia lodowcowa w jęzorze lo 📍 Kryształowa jaskinia lodowcowa w jęzorze lodowcowym Breiðamerkurjökull to jedna z największych zimowych atrakcji Islandii i moim zdaniem na miejscu numer 1!

Na geoislandia.pl znajdziesz wpis z opisem całej wycieczki!

👉 wycieczka zorganizowana przez @ice.explorers.is

#Islandia #geoislandia #iceland #icecave #icecaveiceland
📍 Blábjörg - do niedawna mało znane miejsce, 📍 Blábjörg - do niedawna mało znane miejsce, które dziś jest główną atrakcją geoturystyczną fiordu Berufjörður we wschodniej części Islandii.

Kilka lat temu odkryłam je zupełnie przypadkowo, było nieoznakowane i pozbawione turystów. Dziś znajduje się przy nim parking, tablica informacyjna oraz wygodne schodki, którymi można zejść na plażę. 

Turkusowe klify Blábjörg powstały w wyniku erupcji eksplozywnej, która była przyczyną potężnego spływu materiałów piroklastycznych. Ostatecznie uformowały one litą skałę, która nazywa się ignimbryt (lub bardziej opisowo: spieczony tuf).

Atrakcja przy drodze nr 1 - lokalizacja na blogu geoislandia.pl 

#Islandia #iceland #easticeland #geoturystyka #geologia
📍 Najpopularniejszą skałą wystającą z ocea 📍 Najpopularniejszą skałą wystającą z oceanu, która przypomina ludziom jakiegoś stwora, jest Hvítserkur na półwyspie Vatnsnes w północno-zachodniej Islandii. Jednak takich obiektów, czyli wyerodowanych dajek wulkanicznych, jest wzdłuż islandzkiego wybrzeża znacznie więcej. Na fotografii jeden z moich ulubionych przykładów, czyli Gatanöf nieopodal miasteczka Húsavík w północno-wschodniej Islandii. Jest to atrakcja, która czasem pojawia się w przewodnikach czy mediach społecznościowych, ale jeszcze nie jest ona jeszcze powszechnie znana turystom. Dojazd technicznie nie jest trudny, ale trzeba wcześniej popatrzeć na mapę. Nie ma żadnego oficjalnego parkingu, tablicy informscyjnej oraz wyraźnej ścieżki, ale spokojnie da się tam trafić. Mapka wkrótce na blogu geoislandia.pl 

#Islandia #iceland #northiceland #gatanöf #húsavík #geoturystyka #geotourism
📍 Krater Búrfell, czyli spacer po wulkanie tuż przy stolicy Islandii. ☺️ Oprócz samego krateru (i fajnych widoków rozpościerających się z niego), ciekawe jest również to, że ścieżka, która do niego prowadzi, wiedzie dobrze zachowanym kanałem lawowym. Trasa fajna dla całej rodziny!

Na geoislandia.pl opis trasy, zdjęcia i mapa!

#Islandia #iceland #búrfell #polacynaislandii #geoturystyka
📍 Gorące źródło Kúalaug, które znajduje s 📍 Gorące źródło Kúalaug, które znajduje się niedaleko obszaru geotermalnego ze słynnym gejzerem Strokkur. Można je podciągnąć pod atrakcję Złotego Kręgu, ale pozostaje ono tą mniej znaną. Dojazd z gejzeru zajmuje raptem 3 minuty i pomimo tego, że prowadzi on drogą oznaczoną jako górską, to jest możliwy każdym rodzajem samochodu. 😊 

Też widzicie, że jest ono w kształcie serca? 🩷

P.S. Prowizoryczny parking znajduje się kawałek przed źródłem. Na pierwszej fotografii widać na nim nasz zaparkowany samochód. 

#Islandia #polacynaislandii #iceland #goldencircle #hotsprings #geotourism
  • STRONA GŁÓWNA
  • NASZA ISLANDIA
    • EMIGRACJA I ŻYCIE
    • RODZINNE PODRÓŻE
    • NASZA ISLANDIA YOUTUBE
    • BLOG GEOISLANDIA
  • NASZE PODRÓŻE
    • AFRYKA
    • AZJA
    • EUROPA
    • KARAIBY
    • PODRÓŻNICZE PORADNIKI
  • NASZA RODZINA
    • CIĄŻA
    • DZIECKO
    • MAMA I TATA
  • NASZE ŻYCIE
0

Nasz Mały Świat

Islandia: Hvalfjordur – zapomniany fiord Islandii

Demi Mae 5 maja 2019
Demi Mae 5 maja 2019

Spis treści

  • Położenie Hvalfjörður
  • Podróż po zapomnianym fiordzie
    • Wodospady
    • Czarne plaże
    • Sielankowe jezioro Meðalfellsvatn
    • Punkty widokowe
    • Malownicze ujście rzeki
    • Opuszczona baza wojskowa
    • Przystanek z lat 90.
    • Stacja wielorybnicza
    • Muzeum Wojny i Pokoju
    • Podmorski tunel drogowy
    • Akranes
  • Mapa i odwiedzone miejsca

Hvalfjörður to malowniczy fiord w zachodniej części Islandii, którego kiedyś nie sposób było ominąć. Dziś jest on nieco zapomniany i często omijany przez turystów, którzy spieszą się objechać wyspę dookoła. Jeżeli jednak znajdziesz czas i zechcesz zobaczyć miejsca, które niekoniecznie zobaczysz na pierwszych stronach turystycznych przewodników, to zatrzymaj się tam na dłużej. Przynajmniej na pół dnia. Sprawdź, dlaczego warto.

Malownicza droga 47.


Filmy o podróżach i życiu w Islandii znajdziesz tutaj: Subskrybuj


Położenie Hvalfjörður

Hvalfjörður położony jest w zachodniej części Islandii, około 30 km na północ od centrum Reykjaviku. Często pomijany przez turystów, którzy spieszą się objechać wyspę dookoła, jednak niegdyś nie sposób było go pomiąć. Przez fiord przebiegała droga państwowa numer 1, jednak zmieniło się to w 1998 roku. Wówczas został otwarty podmorski tunel, który skrócił czas podróży pomiędzy stolicą a miasteczkami (Akranes) po drugiej stronie fiordu. Dziś Hvalfjörður znany jest głównie z tego, że jest domem dla jednego z najwyższych wodospadów w Islandii i Europie – wodospadu Glymur. Jednak sam fiord, skrywa w sobie mnóstwo innych skarbów.

Podróż po zapomnianym fiordzie

Naszą wycieczkę zaczynamy w Reykjaviku. Kierujemy się na północ, przejeżdżamy przez Mosfellsbær i tuż przed podmorskim tunelem skręcamy w prawo na drogę numer 47 (Hvalfjarðarvegur). Objechanie fiordu zajmuje około godziny (70 km), jednak zatrzymując się przy licznych atrakcjach, może zająć nawet kilka długich godzin. Naszym zdaniem warto poświęcić mu pół dnia, a nawet cały np. łącząc z wycieczką do wodospadu Glymur. Nie wszystkie miejsca, o których piszemy łatwo znajdziecie na Google Maps, ale z drugiej strony, kiedy będziecie dobrze obserwować znaki, to na pewno żadnego z nich nie pominiecie. A teraz przechodzimy do najciekawszych miejsc położonych na fiordzie Hvalfjörður.

Wodospady

Nie spodziewaliśmy się, że po drodze będziemy mijać tyle wodospadów. Niektóre (większość) z nich są malutkie i nie robią tak spektakularnego wrażenia, jak np. Glymur, Skógafoss czy Dettifoss, ale mają tę przewagę, że nie są one oblegane przez turystów, więc łatwo można je mieć tylko dla siebie. Większość z nich znajduje się tuż przy drodze, więc praktycznie nie da się ich pominąć. Trzy z nich spodobały nam się najbardziej (chociaż jest ich o wiele więcej!) i jednocześnie są one najłatwiejsze do odnalezienia.

Pierwszy wodospad, który nas zachwycił, znajduje się kilka kilometrów po skręceniu na fiord i niestety nie mamy pojęcia, jak on się nazywa. Zobaczyliśmy go zupełnie przypadkowo. Zatrzymaliśmy się na poboczu drogi (jest tam niewielki zjazd) i kawałek do niego podeszliśmy. Zrobiliśmy kilka zdjęć i ruszyliśmy dalej.

Kolejnym wodospadem był Fossárrétt, który nie może poszczycić się dużym spadkiem wody, ale za to ciekawym położeniem już tak. Znajduje się on przy dużej kamiennej owczej zagrodzie, która używana jest do dziś podczas corocznych spędów owiec.  Przy wodospadzie znajduje się też niewielki las oraz ścieżka spacerowa ponad wodospadem, która prowadzi do kolejnego – trzeba iść pieszo około 200 m do góry.

Natomiast trzecim ciekawszym wodospadem na trasie Hvalfjörður był dla nas Bárðarfoss, który urzekł nas niesamowicie turkusowym kolorem wody. Stąd też można przespacerować się do kolejnego lub po prostu przejść się kawałek w górę rzeki Brynjudalsá. Z pewnością tu kiedyś wrócimy, aby właśnie podejść tam dalej.

Wodospad bez nazwy, przypadkowo znaleziony.

Wodospad Fossárrétt.

Wodospad Fossárrétt.

Wodospad Bárðarfoss.

Czarne plaże

Nie tylko na południu Islandii znajdziemy czarne plaże, ale również w Hvalfjörður. Co prawda bardzo skromne, ale jednak są. Dobrym pomysłem jest się zatrzymać przy Hvalfjarðareyri. Miejsce to nie jest łatwo znaleźć na mapach Google, ale kiedy kilkanaście minut po skręceniu na fiord będziecie widzieć po lewej stronie rozlewiska, to jest to znak, że jesteście bardzo blisko niego. Patrzcie na drogowskazy, są zaznaczone dwa zjazdy. Stąd oprócz mnóstwa ptaków można wypatrywać również foki, chociaż jest to dosyć trudne. Na końcu ścieżki znajduje się niewielka latarnia morska, do której, przy dobrej pogodzie, można bardzo łatwo dojść. Tego typu miejsc – czarnych plaż – wzdłuż fiordu jest kilka. Jeżeli pominiecie jedno, to na pewno za chwilę znajdziecie kolejne.

Hvalfjarðareyri.

Czarna plaża po północnej stronie Hvalfjörður.

Sielankowe jezioro Meðalfellsvatn

Kolejnym zachwytem było dla nas jezioro Meðalfellsvatn, które znajduje się u podnóża góry Esja. Spędziliśmy tam około godziny i z trudem opuszczaliśmy to miejsce. Trafiła nam się piękna pogoda. Było ciepło i sucho. Nie wiało i nie padał deszcz. Rozłożyliśmy się na trawie, na której leżeliśmy i wpatrywaliśmy się w zwierciadło wody, wzgórza, okoliczne farmy, domki letniskowe i cieszących się wolnym dniem od pracy ludzi. Błogi czas. Do Meðalfellsvatn prowadzi droga numer 461 (kilka minut jazdy z 47).

Meðalfellsvatn i Esja.

Bawimy się na łące!

Punkty widokowe

Jadąc fiordem, co jakiś czas mija się dobrze oznakowane punkty widokowe, które z kolei wyposażone są w porządne tablice informacyjne. Niektóre mówią o florze i faunie tego miejsca, a inne przypominają wydarzenia historyczne związane z Hvalfjörður, o których zaraz kilka słów więcej. Nam najbardziej spodobał się Steðji – punkt widokowy z naturalnym skalnym pomnikiem. Patrzcie na znak po prawe stronie, będzie półkilometrowy podjazd do śmiesznego głazu.

Panorama na fiord

Głaz Steðji.

Malownicze ujście rzeki

Zaledwie piętnaście kilometrów od zjazdu z głównej drogi na fiord znajduje się ujście rzeki Laxá í Kjós, która popularna jest wśród islandzkich rybaków. Trudno się tutaj nie zatrzymać i nie zrobić krótkiej przerwy. W tym miejscu znajduje się też zjazd na Park Narodowy Þingvellir (droga numer 48).

Rzeka Laxá í Kjós.

Rzeka Laxá í Kjós.

Opuszczona baza wojskowa

Pewnie jesteście zaskoczeni, ale turyści militarni w Hvalfjörður również znajdą coś dla siebie. W głębi fiordu znajdowała się niegdyś brytyjska i amerykańska baza marynarki wojennej. Dziś niewiele po tych miejscach pozostało – niewielkie betonowe ruiny i kilka stalowych instalacji – ale z ciekawości można się po nich przejść.

Hvítanes było brytyjską bazą wojskową, w której znajdowało się aż dwieście pięćdziesiąt budynków, które tworzyły małe miasteczko. Postawiono tutaj dużo magazynów zaopatrzeniowych, budynków mieszkalnych, restauracje, a nawet kino. W pobliskim Hvammsvík znajdowała się amerykańska baza wojskowa, która do dziś jest chroniona.

Ruiny Hvítanes.

Ruiny Hvítanes.

Przystanek z lat 90.

Największy skarb fiordu Hvalfjörður, czyli wodospad Glymur osiągalny jest po około trzygodzinnej górskiej wędrówki. O nim opowiemy kiedy indziej – planujemy wspiąć się tam z Kajetanem na plecach tego lata. Objeżdżając fiord i nie planując wycieczki na jeden z najwyższych islandzkich wodospadów, można podjechać tylko kawałek pod pewien opuszczony budynek. Zastanawialiśmy się, co to takiego jest i znaleźliśmy informację, że jeszcze w latach dziewięćdziesiątych był to zajazd Botnsskáli, w którym podróżni mogli zjeść coś ciepłego, napić się czy po prostu chwilę odpocząć od jazdy samochodem.

Zjazd na Glymur.

Botnsskáli.

Stacja wielorybnicza

Hvalfjörður w dosłownym tłumaczeniu oznacza “Wielorybi Fiord”, jednak nie do końca wiadomo, skąd wzięła się ta nazwa. Wieloryby wcale tu nie wpływają, ponieważ żyją one na otwartym morzu. Jednak kiedyś mogło dojść do sytuacji, że kilka z nich uwięziło się w fiordzie i zostały one zauważone przez ludzi, którzy następnie zaczęli tak nazywać ten fiord. Tak mówi jedna z teorii, jednak nie ma nią żadnych konkretnych dowodów. Z kolei inna głosi, że nazwa wzięła się stąd, że fiord przypomina kształtem wieloryba. Natomiast faktem jest to, działała tutaj stacja wielorybnicza. Temat bardzo kontrowersyjny, dzielący ludzi i osobiście nas oburzający, ale niestety, do dzisiaj Islandczycy łowią wieloryby, których mięso głównie eksportowane jest do Japonii. Jadąc północną stroną fiordu, można zobaczyć dwa statki, które niegdyś używano do połowów tych ssaków. Następnie mija się Ferstikluskáli, sklep ze stacją benzynową oraz niewielkim Muzeum Wielorybów.

W okolicy znajduje się majestatyczna góra Þyrill, na którą prowadzi nietrudny szlak. Następnym razem planujemy ją zdobyć.

Wzgórze Þyrill.

Ferstikluskáli i Muzeum Wielorybów.

Muzeum Wojny i Pokoju

Niewielkie muzeum, które częściej jest zamknięte niż otwarte, to kolejny punkt na trasie fiordu. Niestety nie udało nam się do niego zaglądnąć, ponieważ przed planowaną wizytą należy do niego zadzwonić i uprzedzić o wizycie, o czym dowiedzieliśmy się po fakcie. W muzeum prezentowana jest historia okupacji Islandii w latach 1940-1945 z dużą kolekcją artefaktów z tamtych czasów.

Muzeum Wojny i Pokoju.

Podmorski tunel drogowy

Dużą atrakcją fiordu Hvalfjörður jest podmorski tunel Hvalfjarðargöng, który powstał w zaledwie dwa lata w drugiej połowie lat 90. Od jego otwarcia została poprowadzona w nim droga państwowa numer 1 i tym samym skróciła podróż pomiędzy Reykjavikiem a Akranes o kilkadziesiąt minut. Przejazd tunelem jest darmowy.

Tunel Hvalfjarðargöng.

Akranes

Zwieńczeniem wycieczki może być wizyta w niewielkim miasteczku Akranes, którego główną atrakcją jest latarnia morska.

Akranes.

Akranes.

Mapa i odwiedzone miejsca

Plan podróży.

Tak wygląda mapa fiordu Hvalfjörður z zaznaczonymi miejscami, które udało nam się zwiedzić.

1. Wodospad bez nazwy
2. Hvalfjarðareyri
3. Meðalfellsvatn
4. Laxá í Kjós
5. Hvammsvík
6. Steðji
7. Hvítanes
8. Fossárrétt

9. Bárðarfoss
10. Botnsskáli
11. Stacja wielorybnicza i Þyrill
12. Ferstikluskáli
13. Muzeum Wojny i Pokoju
14. Latarnia morska w Akranes
15.Podmorski tunel

Hvalfjörður zachwycił nas swoimi pejzażami, spokojem i ciszą, które tak łatwo można tam odnaleźć. Pomimo tego, że spędziliśmy aż sześć godzin w podróży, to nie zaspokoiliśmy swojej ciekawości i z pewnością nieraz będziemy tam wracać.

poprzedni post
Wyprawka dla noworodka: 10 największych błędów, które popełniłam
następny post
Wyprawka dla noworodka: 10 największych hitów dla dziecka i rodziców

Zostaw komentarz Anuluj

Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.

Nasz Mały Świat

  • Jesteśmy Demi i Damian!

     

    Znamy się od przedszkola, mieszkamy w Islandii, dużo podróżujemy i aktywnie wychowujemy swojego synka Kaiko.

     

    Piszemy o emigracji, podróżach po świecie, rodzicielstwie oraz rozwoju osobistym. Inspirujemy do aktywnego życia na każdym poziomie!

     

    WIĘCEJ

Facebook Instagram Youtube Tiktok
  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube
  • tiktok

2011-2023 Nasz Mały Świat - blog podróżniczo-parentingowy / redakcja@naszmalyswiat.pl