TOP 10 porad dla osób, które zastanawiają się, bądź już planują przeprowadzić się do Islandii. O czym trzeba pamiętać? Oczywiście o wielu rzeczach, a o najważniejszych z nich przeczytasz poniżej. Porady te na pewno pomogą ci w dobrej organizacji przeprowadzki do Krainy Lodu i Ognia!
I. ZBIERANIE INFORMACJI
Bardzo ważne jest zbieranie informacji na temat Islandii z najróżniejszych możliwych źródeł. Czytaj książki, oglądaj filmy – dokumentalne, przyrodnicze, fabularne czy te na YouTube. Oglądaj vlogerów, ale nie tylko polskich. Są również zagraniczni (w tym islandzcy), którzy fantastycznie pokazują Islandię. Rozmawiaj z ludźmi. Może ktoś z twoich znajomych był już na Islandii? A jeżeli nie masz nikogo znajomego, który jakkolwiek byłby związany z Islandią, to uczestnicz w spotkaniach podróżniczych – prelekcjach, slajdowiskach – bo to również jest fajny sposób, aby dowiedzieć się czegoś ciekawego o Islandii. Dołącz też do grup dyskusyjnych na Facebooku (polskich i zagranicznych), by czytać o różnych codziennych sprawach, które toczą się w tym kraju i zobaczyć w ten sposób, z jakimi problemami najczęściej zmagają się mieszkańcy tego kraju. I ważne jest, abyś zapoznał się z przydatnymi stronami internetowymi na temat Islandii. Wszystkie te działania dadzą ci naprawdę duży obraz Islandii
II. PIENIĄDZE
Nie da się ukryć, że Islandia to bardzo drogi kraj. Rozumiem, że część osób, która planuje emigrację do tego kraju, robi to właśnie z powodów finansowych, jednak warto nie przyjeżdżać do Islandii z pustymi kieszeniami. Zawsze dobrze mieć coś w zapasie na wszelki wypadek i pamiętać, że w tym kraju wszystko dużo kosztuje. Na naszym przykładzie mogę powiedzieć, że my w emigrację zainwestowaliśmy 20 tys. zł (na dwie osoby) i w pierwszym miesiącu życia na wyspie nam się one rozpłynęły. Nawet doszło do takiej sytuacji, że musieliśmy poprosić naszą szefową, by wypłaciła nam wcześniej część naszej pensji, bo zwyczajnie zaczęło nam ich brakować. Większość pieniędzy wydaliśmy na to, by móc gdzie mieszkać. Najpierw wynajęliśmy pokój, a chwilę później mieszkanie. Do tego doszły koszty życia.
III. MIESZKANIE
Ciężko tutaj doradzić coś konkretnego, ponieważ jest z tymi mieszkaniami (i pokojami) dosyć ciężko – zwłaszcza w stolicy. Mieszkań jest mało (chociaż wydaje mi się, że teraz jest łatwiej znaleźć mieszkanie niż trzy lata temu, kiedy my się przeprowadziliśmy), a poza tym nawet jak są, to ich wynajem jest okropnie drogi. Płaci się nie tylko czynsz, ale również na początku trzeba wpłacić kaucję (najczęściej w wysokości dwóch czynszów). Mieszkań możesz szukać np. na grupach facebookowych (pod hasłem leiga). Byłabym bardzo ostrożna z wynajmowaniem mieszkania na odległość, co prawie my byśmy zrobili. Naprawdę nie warto umawiać się z kimś, tylko słownie, ufać przez Internet, bo można się nieźle na tym przejechać. Niestety w Islandii jest coraz więcej oszustów. Zawsze podpisuj umowę, oglądaj mieszkanie (zrób mu zdjęcia) i dobrze przeczytaj tę umowę! Możesz wynajmować prywatnie od kogoś albo od agencji – my wynajmujemy w sposób drugi. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem na początek jest zatrzymanie się u rodziny lub kogoś znajomego, ale wiadomo, że nie każdy ma taką możliwość. Możesz rozważyć wynajęcie mieszkania przez Airbnb. A jeżeli masz dużo pieniędzy i jesteś tak zdesperowany, by zamieszkać na Islandii, to wynajmij pokój w hotelu. Innym i bardzo dobrym sposobem, z którego skorzystało paru naszych znajomych, jest podjęcie pracy sezonowej i wtedy rozglądanie się za mieszkaniem (i stałą pracą). Naprawdę jest to chyba najlepszy sposób, by zacząć życie na Islandii. W pracy sezonowej (najczęściej w hotelu czy pensjonacie) pracodawca bardzo często gwarantuje nocleg i wyżywienie, więc te podstawowe potrzeby ma się zapewnione. Dlatego łatwo jest się wtedy rozglądać za czymś na stałe – zarówno za mieszkaniem, jak i za pracą.
IV. PRACA
Jak znaleźć pracę na Islandii? Sposobów jest kilka. Możesz wysłać CV, chodzić po interesujących cię firmach i zostawiać w nich CV oraz prosić jeszcze o rozmowę z szefem. Warto się przypominać, żeby pracodawca zobaczył, że zależy ci na pracy. Możesz wysyłać aplikacje przez strony internetowe interesujących cię firm albo ubiegać się o pracę przez agencję pracy (w tym nie mamy doświadczenia). Oczywiście fajnie jest też zostać przez kogoś poleconym. Kiedy podejmiesz pracę, dobrze zapoznaj się ze swoimi prawami oraz wiedz, do jakich związków zawodowych należysz, a także jakie korzyści z tego masz. Koniecznie też sprawdzaj swoje wypłaty. Czy wszystkie godziny (i stawki) się zgadzają. Na początku czytanie tych wyciągów może być dla ciebie trudne, dlatego znajdź kogoś zaufanego i poproś o pomoc.
V. KENNITALA
Kennitala to numer identyfikacyjny, bez którego nie da się żyć w Islandii. Zaraz przy nazwisku jest to najważniejsza informacja o twojej osobie. Bez tego numeru nie podejmiesz legalnej pracy, nie wynajmiesz mieszkania, nie otworzysz konta w banku czy nie wykupisz lekarstw na receptę. W najróżniejszych sytuacjach będą cię prosić o podanie tego numeru. Tutaj muszę odpowiedzieć na dwa najczęściej zadawane nam pytania. Nie istnieje coś takiego, jak kennitala tymczasowa/turystyczna i stała. Ten numer dostaje się raz, na całe życie i jest tylko jeden. Sposobów na załatwienie tego numeru jest kilka, choć co jakiś czas te procedury się zmieniają. Dlatego najlepiej szukać informacji u źródła, czyli na stronie urzędu (skra.is). My wykupiliśmy ten numer w banku (już nie można) i mogliśmy na nim legalnie pracować do trzech miesięcy. I chcąc legalnie pracować dłużej, i w ogóle legalnie na tej Islandii mieszkać, musieliśmy się zameldować (złożyć formularz) i otrzymać rezydenturę. To naprawdę nie jest nic trudnego i skomplikowanego. Obecnie ten numer najczęściej załatwia pracodawca, ale oczywiście są również inne sposoby na uzyskanie tego numeru (szczegóły na skra.is!).
VI. KONTO BANKOWE
Wypłatę dostaje się tylko na islandzkie konto bankowe i nigdy do ręki. My przy otwieraniu swoich potrzebowaliśmy paszportów. Warto wziąć ze sobą zdjęcie legitymacyjne, bo przyda się ono do karty płatniczej. Jest ono na niej drukowane.
VII. DOKUMENTY
Oczywiście nie można zapomnieć o dokumentach, które należy ze sobą wziąć. W naszym przypadku były to: pełny odpis aktu urodzenia, zaświadczenie o niekaralności (bardzo się przydało), zaświadczenie o braku długów i zaświadczenie o stanie cywilnym (to akurat załatwiliśmy później). Oczywiście wszystkie przetłumaczone u tłumacza przysięgłego – może być na język angielski.
VIII. TRANSPORT
Islandia ma dosyć słabą siatkę połączeń, ale też nie jest tak źle. Nie ma w tym kraju pociągów, metra czy tramwajów. Po mieście i między miejscowościami podróżuje się przede wszystkim autobusami (Strætó). Koszt miesięcznej karty autobusowej na terenie tzw. Wielkiego Reykjaviku to około 400 zł (listopad 2019). Islandia jest takim krajem, w którym najlepiej sprawdza się samochód i większość osób zaraz po uzbieraniu większych pieniędzy właśnie go kupuje.
IX. AKLIMATYZACJA
By żyło się lepiej w nowym kraju, warto aklimatyzować się w nim na każdy możliwy sposób. Spotykaj się z ludźmi, bądź otwarty na nową kulturę, uczestnicz w różnych wydarzeniach i ucz się języka. To wszystko pomoże ci w tym, że będzie ci się żyło w tej Islandii lepiej.
X. SAMODZIELNOŚĆ
Zawsze wszystko sprawdzaj samodzielnie. Szukasz ważnych informacji? Sprawdzaj je na oficjalnych stronach urzędów, pisz do nich lub nawet dzwoń, jeżeli masz pytania. Pamiętaj, że właśnie oni są najbardziej rzetelni. Oczywiście zasięgaj informacji o tym kraju z najróżniejszych źródeł – tak jak napisałam o tym w punkcie pierwszym – ale analizuj je. Nie działaj pod wpływem innych ludzi i nie wierz nikomu na sto procent. Nie bój się, działaj i życzę ci powodzenia!